Wywiad z Danutą Majcher-jedną z najbardziej utalentowanych zawodniczek Sekcji Judo TS Wisła Kraków.

 

 

Swoją karierę sportową zaczynałaś w klubie MKS CM Jordan Kraków. Dlaczego zdecydowałaś się uprawiać judo i w jaki sposób trafiłaś na pierwszy trening na macie?
Swoją przygodę z judo zaczęłam dzięki starszej siostrze, która wcześniej zapisała się na treningi w klubie MKS CM Jordan Kraków. To ona zaprowadziła mnie na pierwszy trening, byłam wtedy w szóstej klasie szkoły podstawowej. Treningi judo bardzo mnie wciągnęły, chodziłam na nie coraz częściej i tak już zostało do teraz.

Jakie cechy powinien Twoim zdaniem posiadać dobry judoka?
Moim zdaniem dobrego judoke między innymi cechuje: wytrwałość, zdyscyplinowanie i ambitność, ponieważ tylko dzięki ciężkiej pracy osiągamy sukces. Powinien również posiadać: pokore, skromność i szacunek do ludzi, nie tylko do przeciwników, czego uczymy się trenując judo.

Robert Zaczkiewicz powiedział kiedyś cytując motto z Waszej sali treningowej, że „Judo to szkoła życia, a życie to sztuka walki”. Jak odniesiesz się do tego cytatu i jakie jego zastosowanie widzisz w codziennym życiu, a przede wszystkim w Twoim treningu na macie?
Tak jak we wcześniejszej odpowiedzi, uważam że judo uczy, kształtuje cechy i sposób myślenia człowieka. „Judo to szkoła życia, a życie to sztuka walki”, oznacza że w codziennym życiu zmagamy się z przeszkodami które musimy pokonać, tak samo jak podczas walki czy treningu, musimy pokonać swojego przeciwnika lub słabości.

Od 2016 roku jesteś zawodniczką Wisły. Co skłoniło Cie do przejścia na Reymonta i reprezentowania barw Białej Gwiazdy?
W 2016 roku przeszłam z klubu UKS Grot do TS Wisły Kraków, ze względu na lepsze możliwości. Jednym z najważniejszych argumentów był stały uke (partner do ćwiczeń). Oprócz tego łatwiejszy dojazd, oraz lepsze warunki do trenowania: siłownia, sprzęt, większa mata, sauna do dyspozycji zawodników o każdej porze. Właśnie to przekonało mnie do zmiany barw, pomimo świetnego trenera, zawodników i przywiązania z klubem UKS Grot Kraków.

W tym roku zajęłaś trzecie miejsce w Pucharze Świata Juniorek w Sarajewie, a potem piąte miejsce w Lignano. Jakie cele przyświecają Ci na rok 2018?
Mam wiele celów na rok 2018. Myślę, że najważniejszym jest dokończenie kwalifikacji, a pózniej start na Mistrzostwach Europy i Świata juniorek. Najbliższe zawody to Puchar Europy juniorek w Kownie, gdzie chciałabym stoczyć dobre walki i zdybyć medal.

Jaki jest Twój największy sportowy autorytet?
Ciężko odpowiedzieć na to pytanie, ponieważ nie mam jednego faworyta, dlatego nie wymienie nazwiska. Autorytetami dla mnie są na pewno moi trenerzy i bardzo wielu zawodników, szczególnie z Japonii.

Opowiedz proszę kilka słów o sobie, jakie jest Twoje hobby poza judo, czym się interesujesz. Czy masz może jakieś plany na przyszłość, które nie wiążą się bezpośrednio ze sportem?
Interesuje się dietetyką i psychologią. Lubię podróżować, spędzać czas z przyjaciółmi. Nie mam szczegółowych planów na przyszłość zamierzam studiować, a później podjąć pracę.

Dodaj do zakładek Link.

Możliwość komentowania została wyłączona.